Ponad 200 pacjentów zostało ewakuowanych ze szpitala z powodu pożaru w Irlandii.
Ponad 200 pacjentów zostało ewakuowanych z powodu pożaru, który wybuchł w środę 1 marca w szpitalu Wexford General Hospital.
Pożar szpitala
Ewakuowani pacjenci zostali przetransportowani do szpitali w Cork, Kilkenny, Waterford i w Dublinie. Szczęśliwie nikt nie został ranny w wyniku pożaru, jednak jego skutki określono jako poważne.
Od piątku przywrócono już pracę na oddziale położniczym szpitala Wexford General Hospital. Natomiast w poniedziałek przywrócone zostaną wizyty ambulatoryjne dla pacjentów.
Z informacji przekazanych przez szefa rządu wynika, że kolejne oddziały będą uruchamiane etapami w możliwie najkrótszym odstępie czasu.
Na obecną chwilę nie wiadomo jednak kiedy ponownie otwarty zostanie oddział ratunkowy w szpitalu. Niektóre źródła podają, że zajmie to co najmniej kilka tygodni.
Pomoc rządu
Minister Zdrowia, Stephen Donnelly, przyznał, że skutki pożaru dotyczą ponad połowy łóżek w szpitalu i „może minąć trochę czasu”, zanim usługi zostaną przywrócone i uruchomione.
Natomiast Taoiseach Leo Varadkar obiecał wdrożyć „wszelkie możliwe środki”, aby jak najszybciej przywrócić pełną działalność szpitala. Wyraził też wdzięczność za doskonale przeprowadzoną akcję ewakuacji pacjentów.