Agencja Teagasc ostrzega konsumentów w Irlandii przed niedoborem żywności.
Dr Richard Hackett, konsultant agencji rozwoju rolnictwa i żywności Teagasc, ostrzega przed niedoborem żywności na sklepowych półkach w Irlandii.
Sklepy w Irlandii
Konsumenci powinni liczyć się z tym, że przez resztę roku będzie brakować niektórych owoców i warzyw w Irlandii.
Sytuacja ta wynika w dużej mierze z warunków pogodowych, jak poinformował dr Hackett. Na początku tego roku wystąpił okres ulewnych deszczy, po nim bardzo suchy luty, a w kolejnych miesiącach dominowały raz ulewy a raz susze.
Nagła zmiana warunków pogodowych to duży problem dla plantatorów, którzy muszą dostosować proces sadzenia roślin do gleby.
Sklepy w Irlandii narażone są na niedobory owoców i warzyw także tych z importu. Import artykułów spożywczych z Hiszpanii lub Wielkiej Brytanii może być w tym roku trudniejszy, ponieważ plony spadają w całej Europie, jak poinformował dr Hackett.
Ceny żywności w Irlandii
Tymczasem Komisja Ochrony Konkurencji i Konsumentów (CCPC) wykazała, że ceny żywności w Irlandii pozostają wysokie.
Inflacja cen żywności stała się problemem dla coraz większej liczby konsumentów, dlatego rząd zwrócił się o wyjaśnienia do sektora detalicznego oraz o analizę rynku spożywczego przez CCPC.
W swoim raporcie Komisja stwierdziła, że zdrowa konkurencja na rynku spożywczym przyniosła korzyści konsumentom i zapewniła im większy wybór.
W raporcie stwierdzono jednak, że ceny pozostają wysokie w kontekście międzynarodowym, ale w ostatnich latach inflacja cen żywności w Irlandii była najniższa w Unii Europejskiej.
CCPC poinformowała również, że nie widziała dowodów na sztuczne windowanie cen w sektorze spożywczym. Stwierdzono też, że tam, gdzie występuje inflacja lub deflacja kosztów nakładów, nie jest to natychmiast przenoszone na konsumentów, ponieważ występuje efekt opóźnienia.
Komisja zdaje sobie sprawę, że ostatnie podwyżki cen spowodowały niepokój wśród społeczeństwa i będzie nadal monitorować sektor.