Pracownicy irlandzkiej służby zdrowia coraz częściej doświadczają przemocy ze strony pacjentów lub ich krewnych.
Trzech na pięciu pracowników służby zdrowia w Irlandii doświadczyło lub było świadkami werbalnej lub fizycznej przemocy.
Służba zdrowia w Irlandii
Badanie dotyczące przemocy w placówkach opieki zdrowotnej w Irlandii wykazało przerażające incydenty, takie jak przetrzymywanie lekarza pod bronią przez pacjenta poszukującego narkotyków lub rzucenie krzesłem w kierunku innego pracownika służby zdrowia.
Sondaż przeprowadzony przez Towarzystwo Ochrony Medycznej (Medical Protection Society) wśród lekarzy szpitalnych i lekarzy rodzinnych ujawnił, że aż trzech na pięciu z nich doświadczyło lub było świadkami przemocy słownej lub fizycznej ze strony pacjentów lub ich bliskich w ciągu ostatnich 12 miesięcy.
Prawie 26% z tych lekarzy przyznało, że wzrost przypadków przemocy sprawił, że zaczęli zastanawiać się nad porzuceniem pracy w służbie zdrowia. Natomiast 25% uważało, że problem nie jest wystarczająco poważnie traktowany przez organy ścigania.
Badanie przeprowadzono wśród 882 lekarzy między 18 lipca a 18 sierpnia.
Lekarze w Irlandii
Jeden z lekarzy wyraził opinię, że przez poziom agresji „środowisko pracy, zwłaszcza dla pielęgniarek, jest dehumanizujące”. Pielęgniarki i pielęgniarze są bici, kopani i oblizywani. Wielu z nich doświadczyło także ataków słownych.
Inny respondent zaznaczył, że „około dwóch trzecich” zgłoszonych przypadków przemocy obejmuje aktów agresji, molestowania oraz zachowań rasistowskich i homofobicznych.
Co ciekawe, 37% lekarzy powiązało przemoc z brakami kadrowymi, które wpływają negatywnie na opiekę nad pacjentami, a 39% uznało, że jest ona związana z listami oczekujących na zabiegi.
Towarzystwo Ochrony Medycznej, które działa na rzecz reform regulacyjnych i prawnych w Irlandii i Wielkiej Brytanii, wezwało rząd, organy ścigania oraz pracodawców do podjęcia „wszystkich możliwych kroków” w celu rozwiązania tego problemu.