
Międzynarodowy Dzień Pracy upłynie w Irlandii pod znakiem protestów i ostrych komentarzy wobec decyzji rządu.
Majówka 2025 roku – Międzynarodowy Dzień Pracy – upłynie w Irlandii pod znakiem protestów i ostrych komentarzy wobec decyzji rządu o przesunięciu kluczowych reform płacowych.
Międzynarodowy Dzień Pracy w Irlandii
Zarówno opozycja, jak i związki zawodowe alarmują, że obecne działania gabinetu uderzają przede wszystkim w osoby o najniższych dochodach, które już teraz zmagają się z rosnącymi kosztami życia.
Rząd Irlandii znalazł się pod ostrzałem krytyki ze strony opozycji i związków zawodowych po ogłoszeniu opóźnienia wprowadzenia płacy Living Wage do 2029 roku.
Wiceprzewodniczący partii Socjaldemokratów, Cian O’Callaghan, podczas sesji pytań do rządu nie szczędził ostrych słów:
Rząd tworzy nowe, wysokopłatne stanowiska i planuje gigantyczne podwyżki dla dyrektorów spółek państwowych, podczas gdy nisko opłacani pracownicy są pozostawieni sami sobie. To haniebne, że wprowadzenie Living Wage zostało przesunięte na 2029 rok.
Według przedstawionych przez niego danych, koszty życia w Irlandii są znacznie wyższe niż w większości krajów Unii Europejskiej – koszty mieszkań są ponad dwukrotnie wyższe od średniej, rachunki za media wzrosły o 80% od 2022 roku, a ceny towarów i usług są średnio o 42% wyższe niż w innych krajach Europy.
Związki zawodowe w Irlandii
Związki zawodowe również prezentują swoje niezadowolenie podczas obchodów Międzynarodowego Dnia Pracy.
W siedzibie Fórsa odbędzie się seminarium na temat płacy minimalnej, podczas którego liderzy związkowi podkreślą, że choć rząd chwali się podwyżkami z ostatnich lat, faktyczne reformy są odkładane na później.
Natomiast Narodowa Rada Młodzieży Irlandii (NYCI) zaapelowała o natychmiastową likwidację zaniżonych stawek minimalnych dla młodych pracowników.
Odpowiedź rządu
Taoiseach Micheál Martin odpiera zarzuty, podkreślając, że w ostatnich latach dokonano „znaczących postępów” w kwestii podnoszenia płacy minimalnej oraz poprawy praw pracowniczych.
Przypomina, że od stycznia 2024 roku liczba dni płatnego zwolnienia chorobowego wzrosła z trzech do pięciu, a dalsze decyzje dotyczące Living Wage należą do Komisji ds. Niskich Płac.
Premier Martin zapewnia także, że rząd realizuje plan automatycznego zapisu do systemu emerytalnego, choć jego wprowadzenie przesunięto na początek przyszłego roku ze względów technicznych.