W Sądzie Rejonowym w Irlandii odbyła się sprawa kierowcy oskarżonego o zastraszanie kursantki szkoły jazdy.
W Sądzie Rejonowym w Skibbereen w zachodniej części hrabstwa Cork odbyła się sprawa 54-letniego kierowcy oskarżonego o zastraszanie kursantki szkoły jazdy.
Kurs prawa jazdy w Irlandii
Do zdarzenia doszło w lipcu ubiegłego roku na jednym ze skrzyżowań w tym mieście. Kierujący pojazdem mężczyzna wystraszył kierującą w trakcie nauki jazdy kobietę, gdy wyszedł z samochodu, aby ją skrytykować za łamanie przepisów.
Mężczyzna zaczął uderzać w okna samochodu szkoły jazdy Aviva i krzyczał „Czy znasz przepisy drogowe?”, kiedy kobieta zatrzymała się na skrzyżowaniu. Następnie oskarżony otworzył drzwi kierowcy samochodu nauki jazdy i nadal krzyczał na siedzącą za kierownicą kobietę.
W tym momencie zareagował instruktor jazdy, który siedział na miejscu pasażera. Instruktor poprosił oskarżonego o zaprzestanie atakowania kursantki.
54-latek wrócił do swojego samochodu, ale instruktor jazdy zanotował numery rejestracyjne samochodu oskarżonego i zgłosił sprawę funkcjonariuszom Gardy.
Kierowca został przez nich zidentyfikowany jako zarejestrowany właściciel pojazdu. W złożonym później oświadczeniu przyznał się do udziału w zdarzeniu.
Sprawa w sądzie w Irlandii
Oskarżony miał 21 poprzednich wyroków, w tym cztery za zakłócanie porządku publicznego i jeden za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości.
Sędzia wymierzył wyrok 60 dni więzienia, ale warunkowo zawiesił go na okres dwóch lat. Zobowiązał oskarżonego do zapłacenia pokrzywdzonej kobiecie zadośćuczynienia w kwocie 1000 euro.
Pozostałe warunki zawieszenia kary to: objęcie nadzorem kuratora na rok i podjęcie kroków w celu rozwiązania problemów z kontrolowaniem gniewu, takich jak terapia lub kurs.