
Sieci handlowe w Irlandii podnoszą ceny dla konsumentów, co wywołuje niezadowolenie wśród kupujących.
Ceny mleka w Irlandii wzrosły o 17%, co znacząco wpłynęło na wzrost dochodów sektora rolniczego. Tymczasem sieci handlowe podnoszą ceny dla konsumentów, co wywołuje niezadowolenie kupujących.
Podwyżki cen w sklepach
W ostatnich dniach cena trzylitrowej butelki mleka w popularnej sieci supermarketów wzrosła z 3,25 euro do 3,55 euro, co oznacza prawie 10-procentowy skok.
Podwyżka ta została uzasadniona rosnącymi kosztami produkcji, które do tej pory były częściowo absorbowane przez sieć.
Tymczasem dane Centralnego Urzędu Statystycznego (CSO) pokazują, że ceny mleka na poziomie produkcji wzrosły w 2024 roku aż o 17%, a wartość sektora mlecznego zwiększyła się o 16%, osiągając 4,1 miliarda euro.
Rolnicy zwracają uwagę na ogromny wzrost kosztów operacyjnych, które od 2017 roku wzrosły o 86%. Aby zapewnić ciągłość dostaw mleka, podwyżki cen detalicznych są ich zdaniem konieczne.
W przeciwnym razie gospodarstwa specjalizujące się w produkcji mleka na rynek detaliczny mogłyby przestać istnieć.
Koszty życia w Irlandii
Konsumenci z niepokojem obserwują wzrost kosztów życia, a podwyżki cen mleka to kolejny sygnał rosnącej inflacji. Dane Centralnego Urzędu Statystycznego wskazują, że podczas gdy ogólny wskaźnik inflacji wynosi 1,8%, ceny mleka wzrosły aż o 12%.
Rządowa Komisja ds. Konkurencji i Ochrony Konsumentów (CCPC) podkreśla, że nie jest organem regulującym ceny i nie monitoruje ich poziomu w gospodarce.
Wobec tego konsumenci w Irlandii nie mogą liczyć na interwencję państwa w tej sprawie.