Podczas piątkowego przemówienia Taoiseach Leo Varadkar poinformował m.in. o decyzji dotyczącej zakrywania części twarzy.
Od kilku tygodni pojawiały się spekulacje, że rząd Irlandii wprowadzi dodatkowe wytyczne odnośnie zakrywania części twarzy – jako środka chroniącego przed rozprzestrzenianiem się Covid-19.
Podobne przepisy obowiązują w wielu państwach, w tym w Polsce. Od dłuższego czasu toczy się publiczna debata na temat skuteczności noszenia maseczek jako ochrony przez rozprzestrzenianiem się koronawirusa.
Na całym świecie zaleca się społeczeństwu zakrywania twarzy w miejscach publicznych, gdzie zachowanie dystansu społecznego jest trudne.
Podczas piątkowego wystąpienia rządu Taoiseach Leo Varadkar poinformował, że rząd zaleca mieszkańcom zakrywanie części twarzy w miejscach, w których trudno jest zachować bezpieczną 2-metrową odległość (takich jak sklep czy transport publiczny).
Zakrywanie twarzy nie będzie jednak obowiązkowe, lecz dobrowolne. Brak zasłoniętych ust i nosa w miejscach większego zgromadzenia jak sklep czy transport publiczny nie będzie skutkować odpowiedzialnością prawną.
Jednocześnie rząd nie rekomenduje stosowania maseczek chirurgicznych, ponieważ mogłoby to doprowadzić do ich niedoboru w służbie zdrowia. Celowo premier mówił więc o zakrywaniu części twarzy, a nie o używaniu maseczek.
