W oficjalnym oświadczeniu rzecznik Gardy potwierdził przebieg tych dramatycznych zdarzeń w Irlandii.
Rzecznik Gardy potwierdził, że ok. 30-letni mężczyzna „stracił panowanie nad sobą” i w pięciogodzinnej furii zniszczył radiowozy, w których znajdowali się funkcjonariusze.
Akcja Gardy w Irlandii
Do szokującego zdarzenia doszło nad ranem w środę 1 maja w Sligo, gdy podejrzany, znany z wcześniejszych przestępstw, wywołał zamieszanie, budząc obawy o bezpieczeństwo osoby znajdującej się w domu.
Gdy funkcjonariusze przybyli na miejsce, próbując go aresztować, mężczyzna zaatakował ich pojazdy. Rozbił szyby w policyjnym jeepie i uszkodził furgonetkę, a także zniszczył okna i zerwał dachówki z budynku.
Uzbrojona Jednostka Wsparcia Gardy z Donegal natychmiast przybyła na miejsce, wykorzystując różne techniki interwencji, w tym urządzenia odwracające uwagę i gaz pieprzowy, jednak działania te nie przyniosły oczekiwanych efektów.
Sytuacja eskalowała, gdy sprawca zdarzenia zabarykadował się w domu, co spowodowało długotrwałe negocjacje.
Media w Irlandii
W odpowiedzi na niebezpieczny rozwój wydarzeń, biuro prasowe Gardy zarządziło blokadę medialną, apelując o nieraportowanie o zdarzeniu do czasu jego rozwiązania.
Dzięki profesjonalizmowi i determinacji funkcjonariuszy, incydent zakończył się aresztowaniem sprawcy tych dramatycznych wydarzeń.
W oficjalnym oświadczeniu rzecznik Gardy potwierdził, że mężczyzna został aresztowany pod zarzutem przestępstw związanych z uszkodzeniem mienia i jest przetrzymywany na posterunku Gardy w hrabstwie Sligo.
Poinformował też, iż w wyniku tego incydentu na obecną chwilę nie zgłoszono żadnych obrażeń. Rzecznik podziękował też mediom za współpracę podczas blokady medialnej.