Jeden z gigantów branży piwnej w Irlandii zdecydował się wykorzystać niezużyte piwo dla wsparcia środowiska.
Irlandzki oddział holenderskiego giganta branży piwnej, Heineken, musiał zmierzyć się z perspektywą zmarnowania dziewięciu milionów pintów piwa, które nie zostało spożyte przez klientów w wyniku blokad kraju.
Zdecydowano się wykorzystać 5.000 ton piwa (100.000 beczek) zebranego z pubów podczas lockdownu Irlandii i wysłano je do zakładów fermentacji beztlenowej.
Pozwoliło to na wytworzenie 480 kW energii elektrycznej i ciepła na godzinę. Według wyliczeń firmy odpowiada to zasilaniu 48.000 domów przez jeden dzień – na podstawie średniego rocznego zużycia energii elektrycznej w gospodarstwie domowym.
Piwo, którego nie przeznaczono do wytworzenia energii elektrycznej i ciepła, zostało użyte jako nawóz rolniczy – jak podała firma w swoim raporcie w 2020 roku.
