POLONIA IRLANDIA • GAZETA • WIADOMOŚCI I INFORMACJE

W związku z nielegalnym korzystaniem z monitoringu Komisarz ds. Ochrony Danych w Irlandii nałożył karę grzywny.

W hrabstwie Limerick doszło do zaskakującej decyzji w związku z użytkowaniem miejskiego monitoringu. Radni obawiają się tam teraz wzrostu przestępczości.

Kamery monitoringu

Na początku stycznia Rada Miasta i Hrabstwa Limerick została ukarana grzywną w wysokości 110.000 euro za nielegalne korzystanie z monitoringu miejskiego na terenie całego hrabstwa.

Komisarz ds. Ochrony Danych (DPC) nałożył karę po przeprowadzeniu dochodzenia, które wykazało, że tylko 44 z 401 kamer spełniało wymagania dotyczące ochrony danych.

Komisarz nakazał też wyłączenie tych kamer w trybie do 120 dni. Wyłączone mają być między innymi kamery, które odczytują tablice rejestracyjne pojazdów przejeżdżających przez miasto.

Ochrona danych

Komisja DPC stwierdziła, że wiele zainstalowanych kamer było używanych do celów innych niż te, do których były przeznaczone, a niektóre były wyposażone w automatyczne rozpoznawanie tablic rejestracyjnych bez odpowiedniego zezwolenia.

Stwierdzono, że ​​Rada Miasta i Hrabstwa Limerick nie ma podstawy prawnej do pozyskiwania danych osobowych do celów zarządzania ruchem drogowym. Skrytykowano też fakt, że mieszkańcy wielu miast i wsi w hrabstwie, o niskim poziomie przestępczości lub zachowań antyspołecznych, są monitorowani 24 godziny na dobę.

Urzędnicy nie kryją zaskoczenia i oburzenia decyzją DPC, twierdząc, że po wyłączeniu 357 z 401 kamer monitoringu należy spodziewać się drastycznego wzrostu przestępczości w mieście i w całym hrabstwie.

Przedstawiciel Rady powiedział:

Umieszczamy najnowocześniejsze systemy monitoringu w dobrej wierze w naszych miastach, wsiach, osiedlach i parkach, aby pomóc Gardzie w zachowaniu antyspołecznym. Właściwie jestem zniesmaczony tym, co się dzieje. Obecnie praktycznie niemożliwe jest kierowanie samorządem lokalnym w obliczu problemów związanych z RODO.

W oświadczeniu Rada Miasta i Hrabstwa Limerick stwierdziła, że ​​„obecnie szczegółowo bada” decyzję DPC i „przegląda jej konsekwencje w celu podjęcia wszystkich niezbędnych i naprawczych działań”.