
Rząd skomentował najnowszą strategię walki z nowym wariantem w Irlandii.
Minister Zdrowia, Stephen Donnelly, powiedział, że jedynym sposobem na powstrzymanie rozprzestrzeniania się nowego wariantu BA2 byłby powrót do ograniczeń poziomu 5, co oznacza lockdown.
Ograniczenia w Irlandii
Informacje na ten temat ujawnił David Cullinane z partii Sinn Féin. W weekend odnotowano 39 561 przypadków, z czego 1625 wśród osób znajdujących się w szpitalu.
Jednak powrót do ograniczeń poziomu 5 nie jest obecnie rozważany przez rząd, ponieważ nie otrzymano takiej porady od ekspertów ds. ochrony zdrowia publicznego – twierdzi minister Donnelly.
Jednak wobec skali nowych zakażeń dyrektor HSE, Paul Reid, wezwał opinię publiczną do ponownego noszenia masek, ostrzegając, że obecny poziom pacjentów w szpitalach z Covid-19 wywołuje teraz ogromną presję dla służby zdrowia.
Najnowsze dane wskazują, że liczby przypadków w szpitalu osiągają poziom zbliżony do tego, który odnotowano w szczycie pandemii w styczniu 2021 r.
Strategia rządu
Apel HSE nie jest jednak odbierany jako wezwanie do ponownego przywrócenia obostrzeń. Potwierdza to także wicepremier Leo Varadkar, który twierdzi, że przywrócenie obowiązku zasłaniania ust i nosa „nie zrobi większej różnicy”.
Jego zdaniem „większość ludzi dostaje tego wirusa w domu”, a Irlandia znajduje się blisko szczytu drugiej fali Omikron. Eksperci ds. zdrowia przewidują, że w przyszłym tygodniu liczba osób w szpitalach zacznie spadać.
Leo Varadkar powiedział też, że obecna strategia rządu dotycząca walki z wirusem polega na „życiu z nim”. Chociaż pandemia się nie skończyła, to stan zagrożenia zdrowia publicznego już się skończył – twierdzi wicepremier.