POLONIA IRLANDIA • GAZETA • WIADOMOŚCI I INFORMACJE

Kobieta konsekwentnie odmawia stosowania się do nakazu zakrywania ust i nosa, który obowiązuje w Irlandii.

Mieszkanka Irlandii trafiła do aresztu za odmowę noszenia maseczki w sądzie. 66-latka konsekwentnie nie stosuje się do obowiązujących obecnie przepisów dotyczących zakrywania twarzy.

Sąd w Irlandii

Kobieta stanęła przed Sądem Okręgowym w Clonakilty na początku tygodnia w związku z sytuacją, do której doszło w lutym w jednym ze sklepów Dunnes Stores w Irlandii.

Podczas zdarzenia oskarżona kobieta została poproszona przez kierownika sklepu o zakrycie twarzy. Mężczyzna zapytał też, czy brak maseczki wynika z przeciwskazań zdrowotnych.

66-latka zignorowała managera, jednak potem odpowiedziała mu, że odpowiada tylko przed Bogiem. Pracownik zadzwonił na Gardę, a zdenerwowana kobieta użyła wobec kierownika obraźliwych słów.

Podczas interwencji Gardy kobieta odmówiła założenia maseczki, nie chciała też podać swoich danych osobowych. Funkcjonariusze zabrali ją więc na posterunek. Im również powiedziała, że odpowiada tylko przed Bogiem.

Podczas sprawy sądowej 66-latka przeprosiła za swoje zachowanie względem kierownika sklepu, jednak w dalszym ciągu odmówiła zasłonięcia ust i nosa. Jak twierdzi – nie wierzy w maseczki.

Sprawa została odroczona, aby oskarżona „mogła zastanowić się nad swoim zachowaniem”. Sędzia był zdezorientowany postawą mieszkanki Irlandii, ponieważ według niego „była miłą kobietą”. Jego zdaniem kobieta potrzebuje uwagi.

Aresztowanie w Irlandii

W piątek kobieta pojawiła się w Sądzie Okręgowym w Bandon. Także tym razem konsekwentnie odmawiała zasłonięcia twarzy. Dla sądu oburzające było także to, że oskarżona pojawiła się „z uśmiechem na twarzy, jakby to był powód do śmiechu”.

Sędzia stwierdził, że oskarżona przechodzi od nieposłuszeństwa do „otwartego kwestionowania sądów i kraju”. Powiedział też, że kobieta ma prawo do relacji z Bogiem, ale nie ze szkodą dla społeczeństwa.

Sędzia zdecydował o zatrzymaniu 66-letniej mieszkanki Irlandii w areszcie w ten weekend. Kobieta ma się ponownie stawić w sądzie w poniedziałek 24 maja – tym razem już w celu wydania wyroku.