Wiele placówek świadczących usługi wczesnej opieki nad dziećmi ECCE w Irlandii stoi w obliczu zamknięcia.
Tysiące rodziców może zostać od września bez opieki nad dziećmi, ponieważ placówki zajmujące się wczesną opieką nad dziećmi (Early Childhood Care and Education Scheme) mogą stanąć w obliczu zamknięcia z powodu rosnących kosztów.
Bezpłatne przedszkole w Irlandii
Od 1 września ma obowiązywać nowy plan rządowego finansowania, który ogłosił trzy tygodnie temu Minister ds. Dzieci, Roderic O’Gorman.
Członkowie Związku Opiekunów Przedszkolnych (FECP) uznali ten plan za „wadliwy” i ostrzegli, że projekt może zagrażać dalszemu świadczeniu usług przez część placówek.
Rządowa dotacja na wsparcie programu wzrosła tylko o 7% od 2010 roku, podczas gdy inflacja wzrosła o 6% od zeszłego roku – argumentuje przewodnicząca FECP.
Ponadto 80% placówek stwierdziło, że wprowadzenie nowych przepisów dotyczących zasiłku chorobowego może przysporzyć problemów w zapewnieniu wymaganej liczby personelu niezbędnego do opieki nad dziećmi.
Rosnące koszty
W oświadczeniu stwierdzono, że aż jedna trzecia placówek może nie być w stanie utrzymać swojej działalności ze względu na rosnące koszty:
Placówki opieki nad dziećmi stoją w obliczu rosnących kosztów ogólnych z powodu dodatkowych wymogów regulacyjnych, podwyżek płac, podwyżek ubezpieczeń i skutków zamknięcia przez Covid oraz wymaganych kosztownych środków operacyjnych.
Organizacja zwróciła się do swoich członków z prośbą o złożenie wniosku do rządu o zmianę projektu, a także zasygnalizowała zamiar protestu przeciwko planowi.
Z podanych informacji wynika, że nowe umowy podpisze jedynie 12% obecnych dostawców usług, co oznacza, że wiele rodzin w Irlandii może mieć trudności ze znalezieniem opieki dla swoich dzieci tej jesieni.