W Irlandii narasta kryzys związany z zadłużeniem energetycznym. Coraz więcej osób nie radzi sobie z rosnącymi kosztami życia, a brak rządowego wsparcia pogłębia problem.
Prawie pół miliona gospodarstw domowych w Irlandii ma zaległości w opłatach za prąd i gaz. Coraz więcej osób nie radzi sobie z rosnącymi kosztami życia, a brak rządowego wsparcia pogłębia problem.
Opłaty za prąd w Irlandii
W Irlandii narasta kryzys związany z zadłużeniem energetycznym. Z danych opublikowanych przez Komisję Regulacyjną ds. Usług Komunalnych (CRU) wynika, że w okresie trzech miesięcy do września 2025 roku aż 187 300 klientów domowych zalegało z opłatami za prąd przez ponad 90 dni. To wzrost aż o 26 000 w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku.
Łączna liczba gospodarstw domowych z zaległościami w opłatach za energię elektryczną sięga niemal 300 000. W statystykach ujęto wszystkich klientów, niezależnie od wysokości czy wieku zadłużenia – nawet w przypadku jednorazowego pominięcia płatności.
Średnia wartość zaległości na rachunkach za prąd wzrosła do 462 euro, co oznacza wyraźny skok w porównaniu do 420 euro rok wcześniej. Odsetek gospodarstw domowych z zaległościami utrzymuje się na stałym poziomie 13%, a tych z zaległościami przekraczającymi 90 dni – na poziomie 8%.
Podobnie niepokojąca sytuacja panuje w przypadku rachunków za gaz. W tym samym kwartale 180 000 klientów domowych miało zaległości w opłatach – to aż 26% wszystkich odbiorców indywidualnych.
Spośród nich ponad 153 000 osób miało zaległości starsze niż trzy miesiące. Średni dług za gaz utrzymuje się na poziomie 190 euro, a odsetek klientów z długoterminowym zadłużeniem wynosi aż 22%.
Rachunki w Irlandii
Wzrost zaległości zbiegł się w czasie z zakończeniem rządowego programu kredytów energetycznych, który w ubiegłym sezonie zimowym był dla wielu rodzin istotnym wsparciem.
Tymczasem ceny energii ponownie rosną – w ostatnich tygodniach podwyżki ogłosiły m.in. Energia, SSE Airtricity, Bord Gáis Energy i Flogas, co dotyka około miliona gospodarstw domowych w całym kraju.
Wbrew oczekiwaniom konsumentów, spadki hurtowych cen energii nie są przenoszone na rachunki klientów indywidualnych ani firm. To dodatkowo pogłębia trudności finansowe rodzin, które już teraz muszą wybierać między ogrzewaniem domu a innymi podstawowymi wydatkami.
Pomimo deklaracji rządu o podejmowaniu działań wspierających najuboższych, skala zadłużenia oraz brak systemowego rozwiązania sprawiają, że sytuacja wielu gospodarstw staje się dramatyczna. Mieszkańcy Irlandii wchodzą w sezon zimowy bez realnego wsparcia, z rosnącymi długami i niepewnością co do przyszłości.
