Do lekarzy w Wielkiej Brytanii wpłynęło ostrzeżenie o rzadkiej, lecz niebezpiecznej reakcji u dzieci, która może mieć związek z koronawirusem.
Włoscy i brytyjscy eksperci medyczni badają możliwy związek między koronawirusem a skupiskami ciężkiej choroby zapalnej wśród dzieci z wysoką gorączką i wieloukładowym zapaleniem.
Objawy przypominają niezwykle rzadko występująca chorobę Kawasakiego, która częściej niż w Europie występuje w Azji. Lekarze w północnej części Włoch, jednym z najciężej dotkniętych epidemią koronawirusa rejonie, zgłosili wyjątkowo dużą liczbę przypadków wśród dzieci poniżej 9-go roku życia, u których objawiły się symptomy charakterystyczne dla choroby Kawasakiego.
W Wielkiej Brytanii zgłoszono do tej pory 20 przypadków wśród dzieci z ciężkim przebiegiem choroby Kawasakiego. Lekarze w Hiszpanii i Portugalii także odnotowali kilka takich przypadków.
Główne objawy:
- Wysoka gorączka
- Powiększone węzły chłonne
- Wysypka
- Suche i popękane usta
- Twardy obrzęk rąk i stóp i innych części ciała
- Światłowstręt
- Bóle brzucha
- Wymioty, biegunka
- Powiększona tętnica wieńcowa
Choroba Kawasakiego stwarza wysokie ryzyko uszkodzenia nerek i w skrajnych przypadkach może nawet doprowadzić do zawału mięśnia sercowego u dziecka.
Testy przeprowadzone wśród dzieci z objawami choroby Kawasakiego potwierdziły obecność koronawirusa tylko u części z nich. Na obecną chwilę jest więc za wcześnie by potwierdzić związek między koronawirusem a chorobą Kawasakiego. Trwają intensywne badania w tym kierunku.
Do tej pory w Irlandii nie potwierdzono podobnego przypadku u żadnego dziecka w Irlandii. Przedstawiciele HSE nie wydali żadnego oświadczenia w tej sprawie.