Popularne lotnisko w Irlandii ma zostać zamknięte jeszcze w tym roku.
Port lotniczy w Cork stoi w obliczu przedłużonego zamknięcia jeszcze w tym roku. Powodem jest duży projekt przebudowy pasa startowego.
Projekt ma kluczowe znaczenie dla przyszłości lotniska, a jego celem jest ukończenie go przy jak najmniejszych zakłóceniach i jak najniższych kosztach.
Przedstawiciele lotniska nie zdradzają wielu szczegółów. Wiadomo, że w maju ma zostać podpisana umowa, a prace mają potrwać trzy miesiące – wrzesień, październik i listopad.
Zdecydowano się na przeprowadzenie renowacji pasa startowego, ponieważ liczba pasażerów spadła obecnie o 99% i jest to dobry moment na przyspieszenie dużych inwestycji kapitałowych – jak czytamy na stronie portu lotniczego.
Kierownictwo lotniska w Cork zapewnia, że nie przewiduje żadnego wpływu prac renowacyjnych pasa startowego na działanie śmigłowców biorących udział w misjach poszukiwawczo-ratowniczych.
W odpowiedzi na projekt przebudowy pasa startowego zarząd Ryanair zdecydował o opóźnieniu otwarcia swojej bazy w Cork.
Linie lotnicze wezwały również rząd do przedstawienia jasnego planu działania umożliwiającego odbudowę tego portu lotniczego.
Ryanair po raz kolejny skrytykował rządowe ograniczenia w podróżowaniu, kwestionując fakt, że podróże międzynarodowe są ograniczane, podczas gdy granica z Irlandią Północną pozostaje otwarta.
