Mieszkająca w Irlandii Polka została oskarżona o cztery czyny kradzieży.
Kara więzienia grozi Polce na stałe mieszkającej w Irlandii. Anna R. została oskarżona o popełnienie czterech kradzieży.
Kobieta stanęła właśnie przed sądem w Bantry w hrabstwie Cork. Przyznała się do kradzieży worków węgla oraz podpałki ze sklepu w Ballylickey. Jej adwokat tłumaczył kradzieże roztargnieniem oskarżonej.
Kamery CCTV zarejestrowały, jak na przestrzeni listopada i grudnia 2018 roku Anna R. czterokrotnie zaparkowała swój samochód przy składzie węgla i drewna.
Za każdym razem załadowała jeden worek węgla i raz dodatkowo podpałkę do samochodu, weszła do sklepu i dokonała w nim zakupów. Jednak czterokrotnie nie zapłaciła rzeczy załadowane wcześniej do samochodu.
Wartość towaru, za który kobieta nie zapłaciła, wynosi €32.48. Oskarżona przyznała się do winy i przyznała, że czuje wstyd z powodu tego, co się stało. Kobieta nie potrafiła jasno wytłumaczyć dlaczego nie zapłaciła za węgiel. Przyznała, że zapomniała lub była rozkojarzona.
Sędzia stwierdził, że takie tłumaczenie można przyjąć raz, a kobieta nie zapłaciła w sklepie aż cztery razy. Trudno jest to więc tłumaczyć rozkojarzeniem i należy się liczyć z konsekwencjami, w tym karą pozbawienia wolności.
Sprawa została odroczona do 14/11/2019, a oskarżona zobligowana jest przedłożyć wtedy w sądzie €400, by uniknąć pójścia do więzienia.