Najnowszy raport w Irlandii ukazuje liczbę przestępców seksualnych, którzy mogą stwarzać zagrożenie dla mieszkańców.
W ramach programu Sex Offender Risk Assessment and Management (SORAM) na początku 2019 roku monitorowano 146 przestępców seksualnych w Irlandii w wieku od 20 do 81 lat. Według raportu aż 41 z nich może stwarzać wysokie ryzyko popełnienia kolejnego przestępstwa. Dwie osoby stwarzają bardzo wysokie ryzyko.
Minister Sprawiedliwości Charlie Flanagan chce wprowadzić nowe przepisy zezwalające na informowanie wąskiej grupy osób o potencjalnym zagrożeniu ze strony przestępców seksualnych.
Wykluczono jednak możliwość wprowadzenia przepisów podobnych do tych w Anglii i Walii – tam każdy mieszkaniec może formalnie złożyć zapytanie do policji o udostępnienie informacji o przestępcach seksualnych w okolicy.
Zgodnie z przepisami w Irlandii wgląd do takich informacji miałoby wąskie grono osób jak np. dyrektorzy szkół. Ograniczenia mają zapobiec aktom linczu, których coraz częściej dopuszczają się zaniepokojeni mieszkańcy Irlandii.
W ostatnim czasie doszło do eskalacji zachowań wzburzonych mieszkańców w Enniscorthy w hrabstwie Wexford. Funkcjonariusze Gardy zastali pod domem mężczyzny ponad 100 osób żądających usunięcia przestępcy z osiedla mieszkaniowego.
Minister Flanagan planuje stosowanie opasek elektronicznych dla najbardziej niebezpiecznych przestępców seksualnych. Jego zdaniem osoby te powinny być skrupulatnie monitorowane po opuszczeniu więzienia, co wzmocni ochronę społeczeństwa.
