Huragan Ciara opuszcza Irlandię, lecz pozostawia po sobie spore zniszczenia.
Huragan Ciara oddala się od Irlandii, lecz to jeszcze nie koniec trudnych warunków pogodowych.
Prawie 15.000 domów i biznesów w Irlandii zostało pozbawionych dostaw prądu. Pracownicy ESB cały czas pracują nad usuwaniem awarii. Najgorzej pod tym względem jest w hrabstwach Clare, Kerry, Galway i Waterford, gdzie wiatr porywał drzewa i zerwał linie energetyczne.
Ulewne opady deszczu doprowadziły do zalania dróg w Roscommon, Waterford, Mayo, Kerry, Cork, Limerick, Dublin, Kildare i Sligo. Z powodu powalonych drzew część dróg w Irlandii była zamknięta.
Niektóre loty zostały odwołane, wstrzymano też promy z Rosslare i Dublina. Zamknięto również największe mosty w Irlandii, a także wejście na Cliffs of Moher.
Tymczasem od poniedziałku rano w Irlandii pada śnieg, a do kraju zaczęło napływać bardzo zimne powietrze z Kanady. Sytuacja na drogach w wielu miejscach jest trudna, szczególnie w wyżej położonych partiach terenu.
Opady śniegu mają potrwać co najmniej do wtorku wieczorem, będzie też bardzo zimno – w dzień maksymalnie 5 stopni Celsjusza. Silny wiatr jeszcze spotęguje odczuwanie zimna.
Do końca tego tygodnia nie przewiduje nie znaczącej poprawy warunków pogodowych w Irlandii.