Problemy pasażerów lotu z Irlandii - oskarżają linię lotniczą

Pasażerowie lotu z Irlandii wysuwają oskarżenia wobec popularnej irlandzkiej linii lotniczej.

Pasażerowie irlandzkiej linii lotniczej twierdzą, że zostali „porzuceni” przez przewoźnika i narażeni na poważne straty finansowe.

Lot do Irlandii

Lot EI 0174 Aer Lingus z Dublina do Alicante w sobotnią noc został nagle przekierowany do Walencji, miasta oddalonego o co najmniej 180 km od pierwotnego celu.

Początkowo pasażerom powiedziano, że na lotnisku będzie czekał na nich autobus, który zabierze ich do Alicante.

Jednak po wylądowaniu okazało się, że dla zdezorientowanych pasażerów nie ma żadnych dostępnych pojazdów.

Następnie pasażerowie zostali poinformowani, że zostaną im zapewnione taksówki, jednak ich liczba była niewystarczająca.

Transport z lotniska

W rezultacie wielu podróżnych musiało samodzielnie zorganizować transport, co wiązało się z wydatkami sięgającymi nawet 400 euro.

Niektórzy pasażerowie wyrażali swoje frustracje w mediach społecznościowych, narzekając na brak przedstawiciela Aer Lingus oraz brak informacji.

Według relacji, około 200 osób czekało przed lotniskiem, nie wiedząc, kiedy i jak dotrą do miejsca docelowego.

Linia lotnicza Aer Lingus

Przedstawiciel Aer Lingus przeprosił pasażerów za zaistniałą sytuację, wyjaśniając, że przekierowanie lotu było spowodowane burzami i niekorzystnymi warunkami pogodowymi.

Linia lotnicza poinformowała, że początkowo planowano zapewnienie autobusów, ale z powodu dużego zapotrzebowania niektórzy podróżni musieli samodzielnie zorganizować transport do Alicante.

Aer Lingus zapewnił, że koszty te zostaną zwrócone wszystkim poszkodowanym pasażerom.

Strajk linii lotniczej

Tymczasem rośnie niezadowolenie wśród pilotów Aer Lingus, którzy w Cork i Dublinie zagłosowali za podjęciem akcji protestacyjnej, w tym strajków.

Strajk jednego z głównych przewoźników w kraju byłby katastrofalny dla turystów w intensywnym sezonie letnim.