Wraca sprawa przymusowej kwarantanny dla podróżnych w hotelach w Irlandii.
Już w lipcu 2020 roku poruszono kwestię obowiązkowej kwarantanny dla podróżujących do Irlandii. Proponowano, by pasażerowie byli kwaterowani w hotelach w pobliżu lotnisk.
Leo Varadkar stwierdził wówczas, że jest to mało prawdopodobne, ponieważ nie ma „wystarczającej liczby hoteli na lotniskach ani pracowników ochrony, aby zatrzymać tak dużą liczbę osób, które codziennie podróżują do Irlandii”.
Obecnie wszyscy podróżujący powinni okazać negatywny wynik testu na Covid-19:
Więcej: Nowe przepisy dla podróżujących do Irlandii w związku z Covid-19
Pojawiły się jednak opinie, że obowiązkowe testy to za mało, by powstrzymać rozprzestrzenianie się koronawirusa w Irlandii.
Coraz więcej ekspertów jest zdania, że należy wprowadzić przymusową kwarantannę w hotelach dla wszystkich podróżujących do Irlandii.
Dr Gabriel Scally uważa, że negatywny test PCR wykonany do 72 godzin przed przybyciem ma również wyraźne ograniczenia.
Jego zdaniem pasażer może zostać zakażony Covid-19 w drodze na lotnisko lub podczas pobytu na lotnisku. Powiedział też:
(…) podróż samolotem, podróż z samolotu, a następnie dotarcie do celu – wszystko to sprawia, że ten jeden test… naprawdę jest nonsensem.
Jeszcze w tym tygodniu rząd omówi wszystkie aspekty przepisów dotyczących podróżowania w Irlandii. Jak twierdzą źródła rządowe – nie można wykluczyć obowiązkowej kwarantanny w hotelu dla pasażerów, chociaż byłoby to prawnie skomplikowane.
Podobne rozwiązanie zastosowano już w Nowej Zelandii. Pomysł ten rozważa teraz także rząd w Wielkiej Brytanii – jak poinformował Minister Spraw Zagranicznych Dominic Raab.