Tysiące funkcjonariuszy Gardy zostaje wysłanych do specjalnej akcji podczas protestów w Irlandii.
Ponad 2.500 funkcjonariuszy Gardy z jednostek regularnych i specjalistycznych, w tym wsparcia lotniczego, psich, konnych oraz jednostek porządku publicznego będzie pełnić służbę w kluczowych miejscach i punktach kontrolnych w całym kraju, a także będzie przeprowadzać kontrole transportu publicznego.
Trzy jednostki porządku publicznego rozmieszczone zostaną w Dublinie, w obawie przed gwałtownymi starciami, do których może dojść podczas protestu w środę 17 marca.
Na drogach prowadzących na północ i południe Dublina rozstawione zostaną liczne punkty kontrolne Gardy. Mieszkańcy kraju będą pytani o powód podróżowania. Jeśli nie mają istotnego powodu, aby udać się do centrum miasta, będą musieli zawrócić.
Podróż na protest nie jest uważana za niezbędną, a za przekroczenie limitu 5 km grozi kara grzywny w wysokości €100.
Transport publiczny także będzie monitorowany, aby upewnić się, że ludzie przestrzegają przepisów Covid-19 i nie podróżują do centrum miasta z powodów, które nie są uważane za konieczne.
W samym centrum miasta zostanie rozmieszczonych ponad 200 funkcjonariuszy po obu stronach rzeki Liffey. Obstawione mają być takie miejsca jak Grafton Street, St. Stephen’s Green, budynki rządowe, kampus RTÉ i Herbert Park po południowej stronie.
Od strony północnej, szczególna uwaga zostanie zwrócona na obszar poczty głównej i okolicy O’Connell Street, a także Narodowego Centrum Kongresowego, Portu w Dublinie i Ogrodu Pamięci.
Od czasu aktów przemocy, jakie miały miejsce podczas demonstracji w Dublinie w zeszłym miesiącu, odbyło się wiele spotkań na wysokim szczeblu, gdzie wypracowano plan przygotowania się do protestów w Dzień Św. Patryka oraz w sobotę w stolicy Irlandii.
Istnieją obawy, że drugi protest, w ten weekend, może okazać się punktem zapalnym dla przemocy.
Czytaj też: Garda monitoruje media społecznościowe. W tle protesty w Irlandii