Trwa walka rządu w Irlandii z problemem mieszkalnictwa i rosnącą w kraju bezdomnością.
Kilka dni temu ogłoszono włączenie dwóch nowych miast do programu regulowanych czynszów w Irlandii. Program czynszów regulowanych (Rent Pressure Zones) został powołany w grudniu 2016 roku początkowo dla miast Dublin i Cork, a następnie Cobh i Maynooth.
Liczne głosy krytyki wymusiły na rządzie rozszerzenie tej specjalnej strefy o inne miasta. W styczniu 2017 roku czynsze zostały „zamrożone” w kolejnych miastach.
Obowiązujące w 23 miastach strefy czynszów regulowanych (RPZ) miały gwarantować najemcom, że ich czynsz będzie mógł wzrosnąć maksymalnie o 4% w ciągu roku. Niestety w wielu miejscach prawo nie było przestrzegane.
W grudniu 2019 roku ma upłynąć termin regulacji czynszów w Cork i Dublinie, który wyznaczono w 2016 roku. Nadal nie jest znana polityka rządzących – czy przepisy zostaną utrzymane, zniesione lub czy do strefy „zamrożonych” czynszów włączone zostaną kolejne miasta.
Część opozycji domaga się, by strefą ochrony najemców otoczyć wszystkie miasta w Irlandii. Organizacje charytatywne domagają się, by jasno zostały określone zasady podwyżek czynszów. Najemcy w obecnych strefach RPZ muszą mieć możliwość przygotować się na mniej korzystny wariant nowych przepisów.
W mijającym tygodniu do strefy czynszów regulowanych włączono Limerick City East oraz Navan. Rzecznik Ministerstwa ds. Mieszkalnictwa poinformował, że „rząd monitoruje rynek wynajmu i może zalecić włączenie kolejnych obszarów do Rent Pressure Zones”.
Pełna lista stref czynszów regulowanych jest dostępna na stronie RTB.ie.
