Tłumy w sklepach i wielkie wyprzedaże w Irlandii - o tym trzeba pamiętać

W całej Irlandii rozpoczęły się tradycyjne wyprzedaże poświąteczne. Sklepy notują wzmożony ruch, a klienci ustawiają się w kolejkach już przed otwarciem.

Pomimo rosnącej popularności zakupów online, mieszkańcy Irlandii wciąż chętnie korzystają z okazji cenowych w sklepach stacjonarnych.

Wyprzedaże w Irlandii

Drugi dzień świąt, czyli St. Stephen’s Day, tradycyjnie otworzył sezon zimowych wyprzedaży, który w tym roku znów przyciągnął tłumy.

Na głównych ulicach handlowych Dublina już z samego rana można było zobaczyć kolejki oczekujących przed popularnymi domami towarowymi. W wielu sklepach promocje sięgają nawet 50%, co przyciąga zarówno mieszkańców, jak i licznych turystów odwiedzających stolicę Irlandii w okresie świątecznym.

Chociaż wyprzedaże są dostępne również online, wielu klientów zdecydowało się na zakupy w sklepach stacjonarnych. Sprzyjająca pogoda oraz wyjątkowa atmosfera panująca w centrach handlowych sprawiają, że mieszkańcy chętnie wracają do tradycyjnych zakupów. Handlowcy liczą na dalszy wzrost ruchu w ostatnich dniach roku.

Coraz bardziej widoczny staje się również trend tzw. „precyzyjnych zakupów”. Konsumenci często wcześniej sprawdzają produkty, ceny i dostępność w internecie, a do sklepów przychodzą z gotową listą zakupów. Dzięki temu decyzje zakupowe są bardziej świadome i zdecydowane.

Zwrot zakupów w Irlandii

Zimowe wyprzedaże to także czas zwrotów i wymian prezentów świątecznych. Jednak brak paragonu często komplikuje całą procedurę. Według danych Komisji ds. Konkurencji i Ochrony Konsumentów (CCPC), aż 42% osób nie dołącza do prezentów paragonu upominkowego.

Brak dowodu zakupu sprawia, że wiele osób decyduje się na tzw. regifting – czyli przekazanie nietrafionego upominku komuś innemu. Taką formę pozbywania się niechcianych prezentów wybiera aż jedna trzecia respondentów. Część konsumentów przekazuje upominki na cele charytatywne, a tylko niewielki odsetek przyznaje, że poprosiłby o paragon, aby dokonać zwrotu.

Niestety, nadal zdarzają się przypadki, w których prezenty zostają całkowicie niewykorzystane lub trafiają do kosza. Tylko niewielka grupa konsumentów deklaruje, że zawsze dołącza paragon prezentowy, co znacznie ułatwia ewentualne zwroty.