Sprzedaż alkoholu podczas blokady Irlandii powinna być wstrzymana – twierdzi przedstawiciel VFI.
Rząd Irlandii podjął decyzję w sprawie otwarcia pubów, w których nie jest serwowane jedzenie. Zdecydowano, że puby nie zostaną otwarte 31/08/2020 – tak jak wcześniej planowano.
CEO związku Vintners’ Federation of Ireland (VFI) uważa, że rząd powinien też rozważyć restrykcje dotyczące sprzedaży alkoholu w sklepach i supermarketach, jeśli wprowadzony zostanie drugi lockdown.
Podczas rozmowy w audycji Newstalk Breakfast Padraig Cribben powiedział:
Jeśli przyczyną rozprzestrzeniania się choroby są przyjęcia domowe, musisz pomyśleć, co napędza przyjęcia domowe? A to, co napędza imprezy domowe, to tani alkohol z supermarketów.
Dyrektor Cribben uważa, że jedną z opcji może być wprowadzenie minimalnej ceny jednostkowej alkoholu. Druga opcja to wprowadzenie zakazu sprzedaży alkoholu na czas trwania blokady.
Przedstawiciel VFI skomentował też sytuację dotyczącą pubów. Stwierdził on, że zamykanie pubów generuje ogromne straty finansowe i powoduje udrękę psychiczną u właścicieli i pracowników.
Cribben zaapelował do rządu, aby „jasno wskazał, kiedy puby mogą zostać otwarte, a następnie wdrożył pakiet wsparcia dla sektora, który przymusowo zamknął na dłużej niż jakikolwiek inny sektor”.
Dodał, że puby są jednym z najbardziej regulowanych sektorów w kraju i powinny mieć możliwość ponownego otwarcia, jeśli będą one zgodne z przepisami.