W tym roku na drogach w Irlandii zginęło już 87 osób, jak wynika z najnowszych danych.
Minister Stanu w Departamencie Transportu, Hildegarde Naughton, zapowiedziała właśnie plan zaostrzenia kar dla kierowców.
Nowe przepisy w Irlandii
Według najnowszych danych do 12 lipca na irlandzkich drogach zginęło już 87 osób. To o 27 osób więcej w stosunku do tego samego okresu w 2021 roku.
Wzrost ten został opisany jako „niepokojący”, tym bardziej, że liczba ofiar śmiertelnych na drogach przekracza poziom sprzed pandemii.
Minister Naughton chce zaostrzenia przepisów, co ma wpłynąć na poprawę bezpieczeństwa drogowego w Irlandii:
Jeśli mamy poradzić sobie z rosnącą liczbą ofiar śmiertelnych na naszych drogach, musimy podjąć znaczące i konkretne działania.
Departament Transportu w Irlandii ma wkrótce rozpocząć prace nad podniesieniem stawek mandatów za przekroczenie prędkości, korzystanie z telefonu i brak zapiętych pasów.
Minister zaznaczyła jednak, że sam wzrost kar nie rozwiąże problemu. To „kierowcy i użytkownicy dróg są kluczem do wyeliminowania ofiar śmiertelnych na naszych drogach”.
Mandat w Irlandii
Obecnie osoby, które przekraczają dozwoloną prędkość, otrzymują trzy punkty karne i mandat w wysokości 80 euro, który wzrasta do 120 euro, jeśli nie zostanie zapłacony w ciągu 28 dni.
Kara za korzystanie z telefonu podczas jazdy wynosi teraz 60 euro, trzy punkty karne, co może wzrosnąć do 90 euro i pięciu punktów karnych, jeśli sprawa trafi do sądu z powodu braku opłacenia mandatu.
Za brak zapiętych pasów bezpieczeństwa grozi mandat w wysokości 60 euro. Brak opłacenia kary w terminie 28 dni skutkuje wzrostem mandatu do 90 euro.