Rozpoczęło się śledztwo włoskiego Urzędu ds. Konkurencji dotyczące najnowszych zmian polityki bagażowej w Ryanair.
Od 1 listopada ma zacząć obowiązywać nowa polityka bagażowa Ryanair. Zgodnie z nowymi zasadami pasażerowie będą mogli bezpłatnie wnieść na pokład tylko mały bagaż podręczny typu torebka lub torba na laptop.
Tymczasem prowadzący śledztwo z włoskiego Urzędu ds. Konkurencji Antitrust stwierdzili, że bagaż podręczny jest istotnym elementem transportu i linie lotnicze powinny wliczać go w cenę biletu.
Ich zdaniem polityka Ryanair może doprowadzić do nieuczciwej praktyki handlowej i nie będzie można porównać cen w Ryanair z innymi liniami lotniczymi.
Skargę do Antitrust złożyli członkowie stowarzyszenia ochrony konsumentów Codacons, którzy gotowi są nawet wnieść sprawę do sądu. Kierownictwo Ryanair odniosło się do sprawy poprzez stwierdzenie, że firma będzie współpracować w prowadzonym dochodzeniu.
Natomiast rozmowy zarządu Ryanair z belgijskimi związkami zawodowymi nie przyniosły efektu i zapowiadany na piątek 28 września 24-godzinny strajk najpewniej się odbędzie. Związki zapowiadają, że pracownicy pokładowi będą prowadzić 24-godzinny strajk raz w miesiącu, dopóki ich żądania nie zostaną spełnione.
Czytaj też: Zagrożenie dla setek lotów Ryanair – podano datę strajku
