Wojsko może odegrać też dużą rolę w realizacji programu szczepień przeciw Covid-19 w Irlandii.
Minister Obrony, Simon Coveney, poinformował w wywiadzie dla The Irish Sun o zaangażowaniu sił obronnych w nadzorowaniu podróżnych odbywających obowiązkową kwarantannę w hotelach.
Ustawa przechodzi właśnie ostatni etap procesu legislacyjnego i już za kilka dni ma się znaleźć do podpisu na biurku Prezydenta Irlandii. Rząd dąży do tego, aby obowiązkowa hotelowa kwarantanna zaczęła działać jak najszybciej po zatwierdzeniu ustawodawstwa przez prezydenta.
Według The Irish Sun irlandzkie siły zbrojne były mocno zaangażowane w planowanie systemu kwarantanny i będą nadzorować prywatne firmy ochroniarskie zatrudnione do prowadzenia obiektów.
Żołnierze będą umieszczani w centrach operacyjnych, gdzie będą monitorować obiekty i zapewniać ich prawidłowe działanie. Rząd nie chce jednak, aby miejsca kwarantanny wyglądały jak „obiekty wojskowe”, więc nie będzie umundurowanych żołnierzy wokół hoteli.
Minister pochwalił „fenomenalną pracę” żołnierzy podczas pandemii, którzy nie tylko przewozili próbki, ale też zakładali ośrodki testowe czy zastępowali personel w domach opieki. Ich pomoc okazała się niezbędna także podczas logistyki związanej z realizacją programu szczepień.
Zgodnie z zapowiedzią ministra Coveney’a planowane jest właśnie zaangażowanie wojska do przyspieszenia kampanii szczepień przeciw Covid-19 w Irlandii.
Lekarze wojskowi mogą być wykorzystani do podawania szczepionek, jeśli irlandzcy lekarze, pielęgniarki, farmaceuci i dentyści nie będą w stanie sprostać zwiększonym wymaganiom.
W sprawie ostatnich protestów przeciwko blokadzie kraju w Irlandii Minister Coveney powiedział, że nie przewiduje rozstawienia żołnierzy na ulicach. Stwierdził jednak, że Siły Obronne są „gotowe i wyszkolone”, jeśli funkcjonariusze Gardy będą potrzebowali pomocy.
