Setki osób w Irlandii znalazło się pod finansową presją w związku z powrotem uczniów do szkół.
Rozpoczyna się właśnie nowy rok szkolny w Irlandii. W związku z powrotem uczniów do szkół wiele osób znalazło się pod finansową presją.
Back to school
W dalszym ciągu można jeszcze składać wnioski o dodatek socjalny Back to School Clothing and Footwear Allowance:
Więcej: Dodatek socjalny w Irlandii – nie przegap terminu!
Jednak wielu rodziców nie spełnia kryteriów i nie może ubiegać się o to dofinansowanie na wyprawkę. Organizacje charytatywne twierdzą, że spora część tych osób szuka u nich pomocy w opłaceniu podręczników, sprzętu cyfrowego czy nowego mundurku szkolnego.
Przedstawiciele St. Vincent de Paul (SVP) są szczególnie zaniepokojeni liczbą telefonów od osób, które nie są w stanie pokryć kosztów zakupu tabletów wymaganych od uczniów. Jest to często wydatek rzędu kilkuset euro.
Ich zdaniem na takie koszty nie mogą pozwolić sobie osoby zmagające się z problemami finansowymi, co w obecnych warunkach gospodarczych nie należy w Irlandii do rzadkości.
Dla rodziców zmagających się z takimi trudnościami początek nowego roku szkolnego jest więc ogromnym źródłem stresu, szczególnie w przypadku dodatkowych opłat jak składki klasowe czy zajęcia pozalekcyjne.
Pomoc rządu
Przedstawiciele SVP apelują do rządu o zlikwidowanie „dobrowolnych” składek w publicznych szkołach podstawowych i średnich, a także o udostępnienie bezpłatnych podręczników dla wszystkich uczniów szkół podstawowych i średnich.
Zasugerowano również rozwiązanie problemu ubóstwa cyfrowego w gospodarstwach domowych o niskich dochodach poprzez zapewnienie wystarczających środków na wdrożenie przyszłej strategii szkół cyfrowych.
Działacze organizacji charytatywnych chcą także zapewnienia szkołom funduszy na takie działania jak: muzyka, teatr, sport, w tym lekcje pływania czy kursy rozwoju osobistego.