Członkowie opozycji skrytykowali decyzję rządu w sprawie obniżenia kosztów życia w Irlandii.
W czwartek 10 lutego ogłoszony został plan wdrożenia finansowego wsparcia dla mieszkańców borykających się z kryzysem wysokich kosztów życia w Irlandii.
Podwyżka zasiłków i płacy minimalnej
Członkowie opozycji skrytykowali rząd, który nie wprowadził żadnych zmian dotyczących płacy minimalnej czy systemu zasiłków socjalnych.
Zdaniem wielu z nich pomoc finansowa dla mieszkańców została ograniczona do minimum, a podjęte działania nie wpłyną na kryzys wywołany rosnącą inflacją.
Tymczasem przedstawiciele rządu poinformowali, że zdają sobie sprawę, że pakiet nie zrekompensuje wysokich kosztów wszystkim mieszkańcom. Uważają jednak, że podjęte środki pomogą „złagodzić presję, która ciąży na wielu rodzinach”.
Dodatkowe środki
Taoiseach Micheál Martin powiedział, że Irlandia musi być ostrożna, aby nie „gonić” inflacji poprzez podwyżki płac, ponieważ może to wyrządzić więcej szkody niż pożytku.
Natomiast Minister ds. Wydatków Publicznych i Reform Michael McGrath stwierdził, że w ramach systemu opieki społecznej istnieje „siatka bezpieczeństwa” i mieszkańcy mogą szukać dodatkowej pomocy, kiedy jej potrzebują.
W odpowiedzi na wezwanie do wprowadzenia dodatkowych środków wsparcia zapowiedziano, że rząd nie planuje dalszych znaczących interwencji przed Budżetem 2023.