Zakończył się proces 32-letniego Polaka oskarżonego o zamordowanie kolegi w Irlandii.
W Irlandii zakończył się proces w sprawie 32-letniego Sebastiana B. oskarżonego o zamordowanie 33-letniego Michała Kurka. Do zbrodni doszło między 3 a 4 sierpnia 2017 roku.
Sprawa w Centralnym Sądzie Kryminalnym rozpoczęła się we wrześniu br., a oskarżony o dokonanie tej zbrodni mężczyzna nie przyznał się do zarzucanych mu czynów.
Więcej o tej sprawie: Polak w Irlandii oskarżony o zamordowanie kolegi
Podczas procesu przedstawiono dowody z DNA, telefonu i kamer CCTV. W telefonie Sebastiana B. zarejestrowano sześć połączeń wychodzących dzień przed spotkaniem mężczyzn. Ostatni kontakt między nimi odnotowano o 21:45, kiedy Michał Kurek wysłał wiadomość SMS do Sebastiana B.
Telefon był nieaktywny przez następne trzy godziny, ale okazało się, że telefony oby mężczyzn znajdowały się w rejonie Ballyboughal, gdzie ciało Michała Kurka zostało znalezione tuż przed 1 w nocy następnego ranka. Ostatni SMS, który pan Kurek wysłał do przyjaciela, został wykasowany z jego telefonu.
W procesie ustalono również, że niższa ilość DNA w mieszanym profilu pobranym z telefonu Nokia pana Kurka odpowiadała DNA oskarżonego.
Na miejskich nagraniach CCTV zarejestrowano niebieski samochód marki Fiat Punto, jadący do północnej części Dublina we wczesnych godzinach porannych w dniu, gdy odnaleziono ciało ofiary. Świadek w sprawie zeznał, że Sebastian B. kupił od niej ten samochód dwa dni wcześniej.
Po prawie 13 godzinach obrad 12-osobowa ława przysięgłych większością głosów (11:1) uznała Sebastiana Barczuka za winnego morderstwa. 32-latek w przyszłym miesiącu zostanie skazany na karę dożywotniego pozbawienia wolności.
