
Irlandzka Komisja DPC ponownie bierze pod lupę popularną platformę TikTok.
Irlandzki regulator ochrony danych osobowych (DPC) po raz kolejny analizuje działania TikToka w zakresie przetwarzania danych użytkowników z Unii Europejskiej.
TikTok – dane użytkowników
Powodem jest ujawnienie informacji, które podważają wcześniejsze zapewnienia platformy o bezpieczeństwie danych i ich lokalizacji.
W trakcie wcześniejszego śledztwa TikTok utrzymywał, że dane europejskich użytkowników nie są fizycznie przechowywane w Chinach, a jedynie udostępniane pracownikom z Pekinu poprzez zdalny dostęp.
Jednak w lutym 2025 roku firma wykryła, że część danych została jednak zapisana na serwerach w Chinach – i poinformowała o tym DPC dopiero w kwietniu. Tym samym okazało się, że poprzednie oświadczenia TikToka były niezgodne z prawdą.
W wyniku tych ustaleń, DPC wszczęła nowe postępowanie mające na celu ustalenie, czy TikTok złamał przepisy RODO, zwłaszcza w zakresie legalności transferów danych do państw trzecich i przejrzystości wobec organów nadzorczych.
Kara finansowa
W maju 2025 roku TikTok został ukarany grzywną w wysokości 250 milionów euro za wcześniejsze naruszenia dotyczące przechowywania danych na chińskich serwerach.
Firma początkowo zaprzeczała tym praktykom, ale ostatecznie skorygowała swoje stanowisko podczas postępowania. Komisja DPC uznała, że błędne informacje przekazane przez TikToka podważyły zaufanie do współpracy z organem nadzorczym.
Nowe dochodzenie ma ustalić, czy TikTok naruszył również Artykuł 31 RODO, który zobowiązuje przedsiębiorstwa do pełnej współpracy z europejskimi regulatorami.
Sprawdzane są także ponownie praktyki transferu danych osobowych do Chin oraz zgodność działań firmy z obowiązującymi przepisami prawa unijnego.