POLONIA IRLANDIA • GAZETA • WIADOMOŚCI I INFORMACJE

Ruszył proces w sprawie tragicznej śmierci Polki mieszkającej w Irlandii, do której doszło w 2018 roku.

O morderstwo 30-letniej matki trójki dzieci oskarżony został mąż kobiety. Jak podają irlandzkie media – mężczyzna nie przyznaje się do winy.

W Irlandii ruszył proces Rafała K. oskarżonego o zamordowanie swojej żony Natalii Karaczyn. Do tego tragicznego zdarzenia doszło w ostatnich dniach kwietnia 2018 roku:

Czytaj: Tragiczny finał poszukiwań zaginionej Polki w Irlandii

W środę 26/02/2020 w sądzie Central Criminal Court zeznawała siostra ofiary. Kobieta twierdzi, że małżeństwo żyło w separacji na rok przed śmiercią Natalii. Chociaż żona i mąż mieszkali w jednym domu, to prowadzili osobne życie.

Kobieta zeznała, że otrzymała wiadomość SMS od szwagra, że Natalia nie wróciła do domu. Wiadomo było, że przed zaginięciem była widziana na mieście z przyjaciółmi. Siostra rozpoczęła poszukiwania Natalii i zgłosiła jej zaginięcie na Gardę.

W dniu 01/05/2018 siostra ofiary udała się do domu pracodawcy Rafała K. Zastała tam szwagra w złym stanie psychicznym. Mężczyzna poprosił pracodawcę, by ten przekazał szwagierce tragiczną (jak się okazało) wiadomość. Wtedy kobieta dowiedziała się, że jej siostra nie żyje.

Początkowo Rafał K. twierdził, że Natalię zabiły osoby, z którymi zadawała się jego żona, a on tylko wyniósł jej ciało do lasu. Jednak później na posterunku Gardy przyznał się szwagierce, że to on zabił żonę.

Z jego opisu zdarzenia wynikało, że tego dnia Natalia wróciła do domu ze spotkania ze znajomymi i przebierała się do spania, gdy Rafał K. wszedł do jej pokoju i wypytywał żonę gdzie była. Podczas kłótni złapał ją za szyję i udusił. Po wszystkim przez 10 minut leżał przy żonie, a następnie schował jej ciało w bagażniku i wywiózł do lasu.

Sprawa sądowa jest w toku.