Rząd planuje nowe ograniczenia dla kierowców w Irlandii

Minister Transportu rozważa nowy projekt, który ma poprawić bezpieczeństwo w ruchu drogowym w Irlandii.

Minister Transportu, Eamon Ryan, rozważa wprowadzenie zmiennego ograniczenia prędkości na autostradach i drogach krajowych w Irlandii.

Ograniczenie prędkości w Irlandii

W ramach planu Climate Action Plan uzgodniono kontynuację wprowadzania zmiennych ograniczeń prędkości, znanych jako „dynamiczna infrastruktura zarządzania ruchem”, na autostradzie M50 w celu poprawy bezpieczeństwa i zmniejszenia zatorów.

Wprowadzenie zmiennych ograniczeń prędkości na autostradzie M50 rozpoczęto w 2021 roku, a teraz pojawiła się możliwość, iż ograniczenia zostaną wprowadzone również na innych autostradach i drogach krajowych.

Niedawno uchwalona ustawa Road Traffic and Roads Act upoważniła Ministra Transportu, Eamona Ryana, do ustanawiania zmiennych ograniczeń prędkości (VSLs) na odcinkach sieci drogowej.

W ramach tego systemu ograniczenia prędkości zmieniają się w zależności od warunków środowiskowych i drogowych w danym czasie, a zmiany są wyświetlane na elektronicznych znakach drogowych.

Ich celem jest zwiększenie efektywności autostrady poprzez płynniejszy przepływ ruchu (poprzez redukcję ilości hamowania i przyspieszania przez kierowców) oraz poprawę czasów podróży, a także zmniejszenie liczby wypadków.

Przepisy drogowe w Irlandii

Transport Infrastructure Ireland (TII) przyznaje, że wdrożenie technologii wprowadzającej zmienne ograniczenia prędkości było „kosztowne”, ale stwierdza, że ma potencjał do pozytywnego przyczyniania się do ogólnych celów redukcji emisji dwutlenku węgla.

Członkowie TII wytypowali sześć odcinków na autostradzie M1, N3, N4, N7, M11 oraz na M50, gdzie można wprowadzić zmienne ograniczenia prędkości. Trzy takie miejsca wytypowano również w Cork.

Blake Boland, rzecznik AA, powiedział, że zmienne ograniczenia prędkości „udowodniły poprawę bezpieczeństwa drogowego, zmniejszenie zatorów w określonych punktach krytycznych oraz obniżenie emisji poprzez wolniejszą jazdę”.

Jego zdaniem „większość kierowców, którzy przestrzegają ograniczeń prędkości, nie powinna obawiać się tych zmian.”