
Rząd Irlandii ogłosił szereg zmian, które mają zreformować rynek najmu i zapewnić większą ochronę lokatorom.
W obliczu rosnących cen najmu i narastającego kryzysu mieszkaniowego, irlandzki rząd podjął decyzję o kompleksowej reformie prawa najmu.
Nowe przepisy – najem w Irlandii
Nowe regulacje mają na celu ochronę lokatorów, zwiększenie przejrzystości na rynku oraz stworzenie warunków sprzyjających rozwojowi budownictwa mieszkaniowego.
Jednym z głównych elementów reformy jest wprowadzenie zakazu eksmisji bez podania przyczyny (tzw. „no-fault eviction”) dla właścicieli posiadających co najmniej cztery nieruchomości.
Przepis wejdzie w życie od 1 marca 2026 roku i będzie dotyczyć nowych umów najmu zawartych po tej dacie.
Natomiast właściciele posiadający trzy nieruchomości lub mniej będą mogli nadal wypowiadać umowy bez winy najemcy.
Będzie to możliwe wyłącznie w określonych sytuacjach, takich jak trudności finansowe czy potrzeba zakwaterowania członka rodziny. W takich przypadkach nie będą jednak mogli podnieść czynszu dla nowego najemcy.
Czynsze w Irlandii
W ramach reformy wszystkie umowy najmu w Irlandii zostaną objęte systemem Rent Pressure Zones (RPZ), który ogranicza wzrost czynszu do 2% rocznie lub do poziomu inflacji – w zależności od tego, która wartość jest niższa.
To rozszerzenie systemu czynszów regulowanych na cały kraj ma objąć także najemców, którzy dotychczas nie byli chronieni, jak poinformowano.
W przypadku nowych inwestycji mieszkaniowych czynsze będą mogły rosnąć wyłącznie w tempie inflacji, bez 2-procentowego limitu. Ma to zachęcić deweloperów do budowy nowych mieszkań, zwłaszcza w sektorze prywatnym.
Nowe umowy najmu zawierane od marca 2026 roku będą obowiązywać przez minimum sześć lat. Po tym okresie właściciel będzie mógł zresetować czynsz do poziomu rynkowego – pierwsze takie resetowanie nastąpi w 2032 roku.
Kary dla właścicieli
Rząd planuje również zaostrzenie kar dla właścicieli, którzy łamią przepisy dotyczące eksmisji. Trwają konsultacje z Prokuratorem Generalnym w sprawie ustalenia wysokości grzywien – mają być one dotkliwe, lecz zgodne z granicami kompetencji sądów.
Wprowadzenie publicznego rejestru czynszów to kolejny krok ku większej przejrzystości na rynku. Dzięki temu najemcy będą mogli sprawdzić, ile wcześniej kosztował wynajem danego mieszkania, co ograniczy nadużycia ze strony właścicieli.
Za egzekwowanie przepisów odpowiadać będzie Residential Tenancies Board (RTB), która ma reagować na zgłoszenia dotyczące nielegalnych eksmisji czy nieuprawnionych podwyżek czynszu.