Analityk ds. bezpieczeństwa i obrony w Irlandii domaga się wyjaśnień.

Rosyjska telewizja państwowa wyemitowała filmy przedstawiające symulację zdetonowania pocisku nuklearnego u wybrzeży Donegal.

Symulacja

Nagrania zostały zaprezentowane w państwowym kanale telewizyjnym Rosja-1 przez Dmitrija Kisielowa – bliskiego współpracownika Kremla.

W żadnym z przedstawionych nagrań nie wymieniono Irlandii bezpośrednio, lecz w symulacji pokazano skutki zdetonowania podwodnego pocisku atomowego Posejdon.

Filmy te sugerują, że wybuch spowodowałby „gigantyczną falę tsunami o wysokości do 500 m” i przeniósłby ekstremalne dawki promieniowania, a Irlandia i Wielka Brytania pozostałyby „radioaktywną pustynią”.

W innym nagraniu Kisielow zauważa, że ​​jeden pocisk Sarmat wystarczyłby, aby „zatopić Wielką Brytanię raz na zawsze” i twierdzi, że „wszystko zostało już obliczone”.

Analiza

Analityk ds. bezpieczeństwa i obrony, senator Tom Clonan, powiedział w Newstalk, że przedstawione zagrożenie „reprezentuje zniszczenie obu krajów i w zasadzie unicestwienie milionów ludzi”.

Senator zaznaczył przy tym, że należy pamiętać, iż nagranie ma charakter propagandowy i jest mało prawdopodobne, że Rosja rozważa atak nuklearny. Stwierdził jednak, że użyty język jest „całkowicie nie do przyjęcia” i domaga się, by rząd wezwał rosyjskiego ambasadora w Irlandii do złożenia wyjaśnień.