Garda przejęła kryptowaluty o wartości 6,5 miliona euro w ramach śledztwa w Irlandii.
Garda przejęła kryptowaluty o wartości około 6,5 miliona euro podczas nalotu na pralnię pieniędzy w „darknecie” w Dublinie.
Operacja Gardy
Członkowie Garda National Cyber Crime Bureau (GNCCB) przeprowadzili kontrolę w nieruchomości w północnym hrabstwie Dublin w poniedziałek 5 sierpnia.
Operacja była częścią dochodzenia w sprawie sprzedaży nielegalnych materiałów na „rynkach darknetowych” i prania pieniędzy, z wykorzystaniem kryptowalut na szeroką skalę.
Podczas przeszukania śledczy odkryli kryptowaluty, w tym Bitcoin i Monero, o obecnej wartości rynkowej około 6,5 miliona euro.
Dodatkowo zabezpieczono luksusowe zegarki o wartości przekraczającej 120 tysięcy euro oraz dwa samochody sportowe wyceniane na około 220 tysięcy euro.
Śledztwo Gardy
Dwóch mężczyzn, w wieku 23 i 49 lat, zostało aresztowanych pod zarzutem zwiększania zdolności organizacji przestępczej do popełnienia poważnego przestępstwa.
32-letnia kobieta została aresztowana pod zarzutem prania pieniędzy. Kobieta oraz 49-letni mężczyzna zostali już zwolnieni, a akta sprawy mają zostać przekazane do biura Dyrektora Prokuratury Krajowej.
23-letni mężczyzna usłyszał już trzy zarzuty prania pieniędzy. Zarzuty dotyczą ukrycia i zatajania charakteru i źródła 42 transakcji na kwotę ponad 34 tysięcy euro, wiedząc, że są one wynikiem działalności przestępczej, w okresie od marca 2021 do września 2022 roku.
Kolejny zarzut dotyczy transakcji o wartości ponad 22 tysięcy euro, a ostatni zarzut dotyczy ukrycia ponad 1800 transakcji o wartości ponad 227 tysięcy euro, wiedząc, że są one wynikiem działalności przestępczej w okresie od lutego 2021 do czerwca 2024 roku.
Sprawa w sądzie w Irlandii
Oskarżony został zwolniony za kaucją pod kilkoma warunkami, w tym zobowiązaniem do zgłaszania się trzy razy w tygodniu na posterunku Gardy w Swords.
Musi zgodzić się też na oddanie paszportu i nie ubiegać się o nowe dokumenty podróżne. Nie może również przeprowadzać żadnych transakcji kryptowalutowych ani kontaktować się bezpośrednio lub pośrednio z innymi osobami zaangażowanymi w sprawę.
Musi również zgodzić się na niekomentowanie sprawy na jakimkolwiek publicznym forum, w tym w mediach społecznościowych.
Oskarżony mężczyzna ma ponownie stawić się przed sądem 3 października po otrzymaniu wskazówek z biura Dyrektora Prokuratury Krajowej.
