W obu przypadkach pasażerowie opuścili samolot w asyście funkcjonariuszy Gardy.

W mediach społecznościowych pojawiło się nagranie z pokładu samolotu linii Ryanair lecącego z Wysp Kanaryjskich do Irlandii, na którym zarejestrowano interwencję wobec jednego z pasażerów.

Funkcjonariusze Gardy

Na nagraniu widać funkcjonariuszy Gardy, którzy weszli na pokład maszyny i podeszli do wskazanego pasażera. Po krótkiej wymianie zdań mężczyzna wstał ze swojego miejsca, zabrał rzeczy i opuścił samolot w asyście funkcjonariuszy.

Z przekazanych przez rzecznika linii Ryanair informacji wynika, że we wtorek 12 kwietnia członkowie Gardy wyprowadzili z samolotu pasażera, który podczas lotu palił papierosa w toalecie. Informacje te potwierdził też rzecznik Gardy.

Lot do Irlandii

Także we wtorek 12 kwietnia na pokładzie innego samolotu doszło do skandalicznego zachowania pasażerów, o którym powiadomił senator partii Fianna Fáil, Timmy Dooley.

Senator był świadkiem jak podczas lotu z Ukrainy przez Polskę do Irlandii czterech pijanych mężczyzn niestosownie potraktowało młodą kobietę, uprzykrzając jej pobyt w samolocie.

Według senatora jeden z mężczyzn miał dopuścić się zachowania molestującego wobec tej pasażerki. Pijani mężczyźni dręczyli swoim zachowaniem także kilka innych kobiet.

W sprawie zainterweniowało dwóch znajdujących się w pobliżu pasażerów, a obsługa lotu poprosiła senatora Dooley i towarzyszących mu mężczyzn o pomoc w zapanowaniu nad sytuacją.

Rzecznik Gardy potwierdził, że funkcjonariusze Gardy brali udział w interwencji dotyczącej zakłócania porządku publicznego na lotnisku w Dublinie.

Apel do linii lotniczych

W wyniku interwencji dwóch mężczyzn zostało zabranych na komisariat, a po złożeniu przez nich wyjaśnień, zwolniono ich do domu. Rzecznik poinformował jednak, że śledztwo w ich sprawie jest w toku.

Senator Dooley wezwał do karania uciążliwych pasażerów dożywotnim zakazem latania. Jego zdaniem każdy, kto zakłóca lot, powinien mieć trudności z ponownym korzystaniem z usług danej linii lotniczej.