
Zarząd lotniska ma wypłacić rekompensaty poszkodowanym pasażerom w Irlandii.
Sytuacja, do której doszło w minioną niedzielę na lotnisku w Dublinie, spotkała się z ostrą reakcją rządu w Irlandii.
Lotnisko w Dublinie
Taoiseach Micheál Martin powiedział, że jest ona „nie do przyjęcia” i zarządał przedstawienia planu zapobiegania podobnym sytuacjom w przyszłości.
W poniedziałek Minister Transportu Eamon Ryan i Minister Stanu Hildegarde Naughton spotkali się z dyrektorem generalnym Dublin Airport Authority (DAA) i jego zespołem zarządzającym.
Podczas rozmowy wyrazili swoje ogromne rozczarowanie i frustrację z powodu niedopuszczalnych scen na lotnisku w Dublinie w weekend. Z podanych informacji wynika, że na swój lot nie zdążyło ponad 1000 pasażerów.
Poprosili też o rozważenie wszystkich opcji, które pozwolą na jak najszybsze rozwiązanie problemów na lotnisku. Są obawy, że w zbliżający się właśnie długi weekend może dojść do podobnych opóźnień.
Odszkodowanie dla pasażerów
Młodsza minister Naughton powiedziała, że rozwiązanie problemów na lotnisku w Dublinie jest teraz „wysokim priorytetem” dla rządu. Dodała jednak, że główna odpowiedzialność za rozwiązanie tego problemu spoczywa na DAA.
Rzecznik lotniska Dublin Airport poinformował, że pasażerowie, którzy w niedzielę spóźnili się na loty, mogą ubiegać się o rekompensaty za wszelkie wydatki pokryte z własnej kieszeni.
Dotyczy to kosztów poniesionych w związku ze zmianą rezerwacji, z noclegami oraz z transportem z i na lotnisko. Pasażerowie będą musieli udowodnić, że ponieśli te koszty – dostarczyć kopie rezerwacji lotów oraz rachunków.
Pasażerowie, których dotyczy ten problem, mogą złożyć reklamację, wysyłając e-mail na adres customerservice@dublinairport.com.
Ku rozczarowaniu wielu poszkodowanych osób, lotnisko nie pokryje kosztów za utracone wakacje czy wydarzenia, na których pasażerowie nie pojawili się w wyniku opóźnień lotniska.