
Na lotnisku w Irlandii doszło do niebezpiecznego zdarzenia z udziałem samolotu pasażerskiego.
Na lotnisku w Cork doszło do niebezpiecznego zdarzenia z udziałem samolotu pasażerskiego Ryanair i samolotu szkoleniowego Cessna. Trwa dochodzenie w sprawie naruszenia procedur bezpieczeństwa.
Lotnisko w Cork
Zdarzenie, do którego doszło 26 lipca ubiegłego roku, dotyczy samolotu Boeing 737 linii Ryanair, lecącego z Cork do Manchesteru oraz szkoleniowego samolotu Cessna C-172, należącego do Atlantic Flight Training Academy.
Według informacji podanych przez irlandzkie media, oba samoloty otrzymały zgodę na start od kontroli ruchu lotniczego w odstępie zaledwie dwóch minut, jednak oba operowały na przecinających się pasach startowych.
Niebezpieczeństwo kolizji zażegnano w ostatniej chwili, gdy pilot Cessny wykonał gwałtowny skręt w prawo zaraz po starcie, omijając trajektorię Boeinga.
Sprawą zajmuje się Air Accident Investigation Unit (AAIU), irlandzka jednostka ds. badania wypadków lotniczych.
Niebezpieczne zdarzenie na lotnisku w Irlandii
Według raportu AirNav Ireland oba samoloty znajdowały się w odległości mniejszej niż 100 stóp (ok. 30 metrów) od siebie na tej samej wysokości.
Zdarzenie rozpoczęło się o godzinie 17:34, kiedy kontrola ruchu lotniczego wydała zgodę dla Cessny na start z pasa 25, który przecina główny pas lotniska w Cork.
Minutę później, o 17:35, maszyna szkoleniowa rozpoczęła procedurę „touch and go”, czyli lądowania i natychmiastowego ponownego startu bez pełnego zatrzymania.
W tym samym czasie Ryanair Boeing 737 kołował w stronę głównej drogi startowej, gdzie o 17:36 otrzymał pozwolenie na start. Chwilę później kontrolerzy zorientowali się, że oba samoloty znajdują się na potencjalnie kolizyjnym kursie.
Natychmiast wydali załodze Ryanair polecenie zatrzymania maszyny, jednak piloci najprawdopodobniej nie usłyszeli tej instrukcji.
W obliczu krytycznej sytuacji wieża kontrolna nakazała pilotowi Cessny wykonanie gwałtownego skrętu w prawo, by uniknąć kolizji. Podczas gdy Ryanair rozpoczął procedurę wznoszenia, Cessna skierowała się w stronę wschodu, omijając trajektorię pasażerskiego samolotu.
Dochodzenie w Irlandii
AAIU sklasyfikowała to zdarzenie jako „utrata separacji”, co oznacza naruszenie międzynarodowych przepisów dotyczących minimalnej bezpiecznej odległości między statkami powietrznymi.
Ze względu na przepisy unijne jednostka nie może komentować postępów śledztwa. Jeśli raport końcowy nie zostanie opublikowany w ciągu 12 miesięcy, możliwe jest wydanie raportu tymczasowego.
Linie lotnicze Ryanair oraz Atlantic Flight Training Academy, operator lotu szkoleniowego Cessna, potwierdziły zdarzenie, jednak odmówiły dalszych komentarzy do czasu zakończenia postępowania.
Na razie nie wiadomo, czy incydent wpłynie na zmiany w procedurach bezpieczeństwa na lotnisku w Cork. Śledztwo trwa.