
Ceny podstawowych produktów spożywczych w Irlandii nadal rosną, jak wynika z najnowszych danych.
Ceny podstawowych produktów spożywczych, takich jak mleko, masło i ziemniaki, wzrosły w ciągu ostatnich 12 miesięcy – jak wynika z najnowszych danych Centralnego Urzędu Statystycznego (CSO).
Ceny w Irlandii
Według danych CSO inflacja w Irlandii wzrosła w styczniu do 1,9%, w porównaniu do 1,4% w grudniu 2024 roku.
Po wyłączeniu cen energii i nieprzetworzonej żywności, wskaźnik cen konsumpcyjnych wzrósł o 2,5% w skali roku.
Podstawowe produkty spożywcze, które odnotowały największe podwyżki, to:
- Masło – wzrost o 55 centów za kostkę,
- Irlandzki ser cheddar – wzrost o 35 centów za kilogram,
- Pełnotłuste mleko (2 litry) – wzrost o 18 centów,
- Ziemniaki (2,5 kg) – wzrost o 11 centów.
Nieznaczne obniżki odnotowano w przypadku pieczywa. Chleb krojony pełnoziarnisty potaniał o 2 centy, a chleb biały o 1 cent w porównaniu ze styczniem 2024 roku.
Podwyżki cen w Irlandii
Największe wzrosty cen w skali roku odnotowano w sektorze hoteli i restauracji, gdzie ceny wzrosły o 3,9%. Droższy stał się również transport, który zdrożał o 3,9% w ciągu roku.
Podrożały również alkohol i wyroby tytoniowe – ceny wzrosły o 3,1%, a koszty opieki zdrowotnej były w styczniu wyższe o 1,4% w porównaniu do grudnia.
Wśród nielicznych kategorii, w których ceny spadły, znalazła się odzież i obuwie – w skali roku ich ceny obniżyły się o 6,5%. Taniej można było także kupić meble i sprzęt gospodarstwa domowego – ceny spadły o 0,8%.
Największe miesięczne zmiany cen również dotyczyły odzieży i obuwia, które potaniały aż o 8,6% ze względu na sezonowe wyprzedaże. Koszty rekreacji i kultury spadły natomiast o 4,3%.
Koszty życia w Irlandii
Eksperci ostrzegają, że pomimo spadku inflacji w porównaniu do rekordowych poziomów z 2022 roku, wiele gospodarstw domowych nadal odczuwa skutki drożyzny.
Na początku lutego Taoiseach Micheál Martin poinformował, że rząd nie planuje przedłużenia dopłat do rachunków za energię ani wprowadzenia nowego pakietu wsparcia kosztów życia w kolejnym budżecie.
Gospodarstwa domowe w Irlandii muszą więc przygotować się na pokrycie dalszych wydatków z własnej kieszeni.