Minister Finansów odniósł się do zarzutów Irlandzkiej Rady Doradczej ds. Polityki Fiskalnej.
Minister Finansów odniósł się do zarzutów Irlandzkiej Rady Doradczej ds. Polityki Fiskalnej, która oskarża go o „gimnastykę fiskalną”.
Koszty utrzymania w Irlandii
Minister Finansów, Michael McGrath, twierdzi, że miał rację, obniżając podatki i wprowadzając środki wsparcia na pokrycie kosztów utrzymania.
McGrath stwierdził, że rząd „trafił w odpowiednią równowagę” w czasach wysokiej inflacji i zaznaczył, że Budżet 2024 otrzymał zielone światło od Komisji Europejskiej.
Jednak Irlandzka Rada Doradcza ds. Polityki Fiskalnej oskarżyła rząd o ignorowanie przekroczeń wydatków w ochronie zdrowia.
Rada twierdzi też, że 71% ogłoszonych w budżecie środków na pokrycie kosztów utrzymania nie było skierowanych do tych, którzy tego wsparcia najbardziej potrzebują.
Rada uważa, że wraz z ulgami podatkowymi w przyszłym roku wzrośnie inflacja, czego można było uniknąć, gdyby rząd pozostał w ramach swojego regulowania wydatków.
Wsparcie socjalne w Irlandii
Minister McGrath powiedział:
Uważam, że rząd trafił w odpowiednią równowagę w budżecie, wspierając naszą gospodarkę i społeczeństwo w okresie wysokiej inflacji, jednocześnie planując na przyszłość.
Jego zdaniem decyzja rządu o udzieleniu dodatkowego wsparcia na pokrycie kosztów utrzymania gospodarstw domowych w Budżecie na 2024 rok była właściwa.
Minister uważa też, iż podjęto słuszną decyzję o zwiększeniu wydatków na inwestycje kapitałowe, co pozwala państwu „budować więcej domów, szkół, placówek opieki zdrowotnej, infrastruktury transportowej – wszystkiego, co potrzebne jest rosnącej populacji”.
Natomiast obniżki podatków dochodowych, które wejdą w życie 1 stycznia 2024 roku, „pozwolą ludziom zachować więcej zarobionych ciężko pieniędzy i będą wspierać krajową gospodarkę w przyszłym roku”.
Deputowany Fianna Fail bronił również zarządzania finansami publicznymi przez rząd, dodając, że jest on na kursie osiągnięcia „dużych nadwyżek budżetowych”.
Podkreślił również, że dług publiczny spada, a rząd utworzył dwa nowe fundusze inwestycyjne, aby przechowywać nadmiarowe wpływy z podatku od korporacji.