Budżet 2024 - dopłaty dla mieszkańców Irlandii

Rośnie presja na wszczęcie dochodzenia w sprawie stosowania praktyk antykonkurencyjnych przez dostawców w Irlandii.

Wiele wskazuje na to, że Budżet 2024 przyniesie co najmniej jedno dofinansowanie w wysokości 200 euro na opłaty za prąd dla każdego gospodarstwa domowego w Irlandii.

Dopłaty do rachunków za prąd w Irlandii

W ubiegłym roku na rachunki za prąd w gospodarstwach domowych przyznano trzy dopłaty energetyczne w łącznej kwocie 600 euro.

Mimo że Partia Zielonych zablokowała czwarte dofinansowanie, źródła z partii mówią, że nie ma sprzeciwu wobec wprowadzenia przynajmniej jednego takiego dofinansowania w tym sezonie zimowym.

Już w lipcu o dopłatach wypowiedział się minister Simon Harris, który stwierdził, że w Budżecie 2024 będą musiały pojawić się dodatkowe środki, aby pomóc ludziom w radzeniu sobie z ubóstwem energetycznym:

Więcej: Dopłata do rachunków w Irlandii – jest zapowiedź ministra

Tymczasem rośnie nacisk w kierunku przeprowadzenia dochodzenia w sprawie dużych firm energetycznych w Irlandii, które nie obniżają swoich cen.

Członkowie opozycji poinformowali o swoich podejrzeniach wobec stosowania przez nie praktyk antykonkurencyjnych. Główni dostawcy energii elektrycznej i gazowej do tej pory nie obniżyli cen dla gospodarstw domowych, pomimo spadku cen hurtowych.

Ceny energii w Irlandii

Pearse Doherty z partii Sinn Féin napisał do regulatora energetycznego, domagając się „utrzymującego się, intensywnego i wnikliwego nadzoru nad cenami, jakimi firmy energetyczne obciążają odbiorców w kontekście spadających cen energii hurtowej”.

Komisarz Aoife MacEvilly odpowiedziała, że Komisja Regulacji Usług Publicznych (CRU) rozważa jego prośbę.

Michael Kilcoyne, przewodniczący Stowarzyszenia Konsumentów Irlandii, stwierdził, że rynek energii elektrycznej jest dysfunkcyjny i nie działa na korzyść konsumentów.

Firmy energetyczne osiągają ogromne zyski po stronie generacji energii i czerpią korzyści ze znacznego spadku kosztów energii hurtowej, ale nie obniżyły cen, jak twierdzi.

Natomiast dostawcy energii argumentują, że ceny są nadal trzy razy wyższe niż przed wybuchem kryzysu energetycznego dwa lata temu. A pojawienie się na rynku nowego dostawcy energii Yuno Energy czy dwie obniżki cen wprowadzone przez Pinergy świadczą o braku stosowania praktyk antykonkurencyjnych.