
Poszkodowana kobieta udzieliła szczegółowych informacji na temat przykrego zdarzenia w jednym z pubów w Irlandii.
W ostatnich miesiącach coraz więcej jest przypadków podawania narkotyków w napojach w pubach i klubach nocnych. Młoda kobieta z Wexford opowiedziała właśnie o swoim przypadku, a także o braku udzielenia pomocy przez służby medyczne.
Pub w Irlandii
Do opisanego przez poszkodowaną kobietę zdarzenia doszło w jednym z pubów, do którego przybyła po wizycie w innym lokalu.
Kobieta zamówiła sobie drinka, lecz zanim zdążyła go spróbować, zasłabła i straciła przytomność. Obsługa pubu natychmiast zabrała ją do jednego z cichych pomieszczeń na zapleczu.
Spiking w Irlandii
Kiedy kobieta odzyskała przytomność, poczuła torsje i natychmiast pobiegła do toalety. Pracownicy pubu nalegali, aby ktoś z rodziny przyjechał i zabrał ją do domu.
Przez cały czas ktoś z personelu opiekował się kobietą. Polecono jej też skorzystanie z pomocy medycznej i sprawdzenie potencjalnego śladu po ukłuciu igłą (spiking).
Z jej opisu wynika, że w ciągu kilku godzin pobytu w poprzednim lokalu nie wypiła dużo alkoholu. Jednak objawy, które się u niej pojawiły, wskazywały na stan upojenia alkoholowego.
Przez następny dzień stan kobiety nie uległ poprawie, a w poniedziałek poinformowano ją, że podobny incydent przytrafił się jeszcze kilku innym kobietom.
Kobiecie poradzono wykonanie badań krwi i moczu. Po uzyskaniu skierowania od lekarza GP pojawiła się na oddziale ratunkowym szpitala. Tam jednak spotkało ją rozczarowanie, ponieważ jej przypadek został wykluczony jako „nagły”.
Poszkodowana kobieta nie otrzymała też możliwości wizyty u jednego z lekarzy. Poinformowano ją, że „nie została ukłuta”, ponieważ nie ma czegoś takiego jak „spiking”.
Śledztwo Gardy
Rozczarowana lekceważącym zachowaniem personelu szpitala zdecydowała się zgłosić sprawę funkcjonariuszom Gardy.
Przedstawiciele Gardy z Wexford potwierdzili, że są świadomi incydentu, który rzekomo miał miejsce w licencjonowanym lokalu w mieście Wexford i że trwa pełne śledztwo.
Każda ofiara takiego lub podobnego incydentu jest proszona o skontaktowanie się z posterunkiem Gardy w Wexford pod numerem 053 916 5200.
Czytaj też: Zagrożenie dla klientów pubów i klubów nocnych w Irlandii – apel Gardy