Służby ratunkowe nieprzerwanie pracują na miejscu tragicznego zdarzenia, do którego doszło w piątek w Irlandii.
Liczne zastępy straży pożarnej pracują nieprzerwanie na miejscu wybuchu, do którego doszło w piątek ok. 15:20 na stacji paliw na obrzeżach Creeslough w hrabstwie Donegal.
Stacja paliw
Służby ratunkowe i lokalni wolontariusze pracowali przez całą noc, aby dotrzeć do ludzi wciąż uwięzionych w gruzach. W poszukiwaniach pomagają także psy tropiące.
W pracach ostrożnie wykorzystywany jest ciężki sprzęt budowlany, ponieważ budynek grozi dalszym zawaleniem.
Przedstawiciele Gardy potwierdzili, że na obecną chwilę jest siedem ofiar tego tragicznego zdarzenia. Niestety służby ostrzegają, że spodziewanych jest więcej ofiar.
Z podanych informacji wynika, że wśród uwięzionych pod zawaliskiem osób są między innymi uczniowie lokalnej szkoły.
Kondolencje
Drogi w pobliżu miejsca zdarzenia pozostają zamknięte, kierowcy nadal powinni unikać trasy przejazdu przez Creeslough.
Z całej Irlandii spływają kondolencje dla rodzin ofiar, przekazywane są też słowa wsparcia dla rodzin osób, które uważa się za zaginione pod gruzem.
