Zaskakujące informacje z sektora budowlanego w Irlandii

Deweloperzy w Irlandii wyrażają zdecydowane opinie wobec perspektyw w nadchodzącym roku.

Jak wynika z najnowszego raportu PMI branży budowlanej BNP Paribas Real Estate Ireland, deweloperzy wyrazili pewność co do dalszego rozszerzenia prac w Irlandii w nadchodzącym roku.

Sektor budownictwa w Irlandii

Pomimo przerwy we wzroście ogólnej aktywności, prace nad projektami mieszkaniowymi i komercyjnymi rozwijały się trzeci miesiąc z rzędu.

W maju nowe zamówienia nadal rosły, ponieważ firmy ponownie odnotowały napływ nowych zleceń. Indeks BNP Paribas Real Estate Ireland Construction Index odnotował również wzrost zatrudnienia związanego z budownictwem.

Firmy podały, że poziom zatrudnienia wzrósł po raz szósty z rzędu w odpowiedzi na nowe zamówienia na projekty mieszkaniowe i komercyjne.

Perspektywy na przyszłość

Prawie 90% firm budowlanych oczekuje, że za rok będą równie zajęte lub bardziej zajęte, w porównaniu do 81% firm, które miały takie oczekiwania dziewięć miesięcy temu.

Napływ wiadomości z sektora budowlanego pozostaje pozytywny w maju, dzięki dalszym wzrostom aktywności w kluczowych segmentach mieszkaniowych i komercyjnych.

Koszty i wydajność dostawców

Indeks BNP Paribas Real Estate Ireland Construction Index odnotował również gwałtowny wzrost kosztów materiałów w maju, ale tempo inflacji spadło do najniższego poziomu od czterech miesięcy.

Problemy z łańcuchem dostaw wydają się łagodzić, a czas realizacji zamówień skraca się, jak twierdzą przedstawiciele BNP Paribas Real Estate Ireland.

Kontrole budowlane

Tymczasem nowy prezes Chartered Surveyors Ireland, Kevin Hollingsworth, wezwał władze lokalne do dramatycznego zwiększenia liczby kontroli budowlanych.

Jego zdaniem podejście Irlandii do egzekwowania przepisów budowlanych zdecydowanie wymaga zmiany kulturowej.

Obecnie władze lokalne są zobowiązane do przeprowadzania inspekcji jedynie 12-15% nowych zgłoszonych do nich budynków. Wyjaśnił również, że niektóre rady lokalne nawet nie osiągają tego progu inspekcji.

Dodał, że dziesiątki tysięcy ludzi w całym kraju boryka się obecnie z finansowymi i emocjonalnymi kosztami problemów z przeszłości, takich jak mika, piryt czy wady konstrukcyjne mieszkań.