Krótszy wymiar pracy u jednej z firm w Irlandii pozytywnie wpłynął na wzrost zysków, sprzedaży i produktywności.

Większość z nas przyzwyczajona jest do stałego trybu tygodnia czyli pięciu dni pracy i dwóch dni odpoczynku. Już niedługo może się to jednak zmienić.

Czterodniowy tydzień pracy

Prawie 20 firm w Irlandii dołącza do pilotażowego programu czterodniowego tygodnia pracy. Pomysł cieszy się dużym zainteresowaniem w krajach na całym świecie.

Międzynarodowa kampania prowadzona jest na rzecz skrócenia tygodnia pracy z pięciu do czterech dni. Przy skróconych godzinach pracy nie zmienia się natomiast wysokość pensji.

Twórcy kampanii twierdzą, że mniejsze godziny pracy wpływają pozytywnie na produktywność pracowników. I odwrotnie – nie ma dowodów na to, że długie godziny pracy przyczyniają się do większej wydajności pracowników.

Ich zdaniem czterodniowy tydzień pracy ma sprawić, że pracownicy będą szczęśliwsi, zdrowsi i bardziej skoncentrowani na zadaniach. A wypoczęty i zadowolony pracownik jest w stanie zrobić więcej w krótszym czasie.

Nowa kampania

W przyszłym roku do programu dołączy 17 irlandzkich firm. Otrzymają one wsparcie w postaci szkoleń biznesowych, mentoringu i porad firm z całego świata, które już dokonały takiej zmiany. Pilot programu potrwa sześć miesięcy. Po tym czasie przedstawione zostaną wnioski.

Jednak jedna z firm w Irlandii, która prawie dwa lata temu wprowadziła czterodniowy tydzień pracy, twierdzi, że dzięki skróceniu tygodnia do czterech dni odnotowała duży wzrost sprzedaży, zysków i produktywności.